Myślę, że powinienem przedstawić wreszcie wytłumaczenie co to za dziwny wykres umieściłem po lewej stronie.
Otóż jest to kompleksowy wykres pokazujący zależności pomiędzy sytuacją na rynku widzianą z Polski i z za granicy. Składają się na niego:
Otóż jest to kompleksowy wykres pokazujący zależności pomiędzy sytuacją na rynku widzianą z Polski i z za granicy. Składają się na niego:
- kurs franka szwajcarskiego do złotówki
- kurs dolara amerykańskiego do złotówki
- kurs złota w dolarach amerykańskich
- kurs złota w złotówkach
Skąd taka kompozycja? Obserwując jednocześnie te cztery wykresy można wychwycić pewne zależności zachodzące na bieżąco pomiędzy gospodarką polską i resztą świata.
Obserwując tylko pojedynczy z każdych tych czterech wykresów można nie zauważyć tego, że np. wzrost kursu złota w PLN następuje nie ze względu na rzeczywisty wzrost siły złota, bo złoto osłabia się względem USD, ale Złotówka silniej się osłabia więc cena złota rośnie.
Obserwując codziennie wzajemne relacje kierunków zmian tych czterech wykresów widzę kiedy złotówka się wzmacnia i osłabia. Kiedy osłabia się dolar a wzmacnia złoto. Kiedy w siłę rośnie frank szwajcarski względem złota i dolara.
Zwykle przyjmuję perspektywę 5 i 10 dniową bo wtedy dopiero coś widać. Przydaje się też perspektywa trzymiesięczna i roczna. Na blogu jest perspektywa 5 dniowa.
Jak zacznie się obserwować wykresy w ten sposób to zaczyna się zauważać pewne zalezności. Na przykład nie ma sensu czytać o cenach złota o których piszą w niektórych artykułach niedouczeni dziennikarze, posługując się tylko cenami dolarowymi. W naszym kraju złoto kupujemy i sprzedajemy póki co za złotówki więc równie istotnym dla nas jest wykres kursu złotówki do dolara. Złoto względem złotówki stanowi nie tylko zabezpieczenie przed utrata wartości ze względu na dewaluacje pieniądza, ale stanowi pozycje zajętą przeciwko Złotówce i jako taka pozycja powinno być tez rozpatrywane.
Obserwując tylko pojedynczy z każdych tych czterech wykresów można nie zauważyć tego, że np. wzrost kursu złota w PLN następuje nie ze względu na rzeczywisty wzrost siły złota, bo złoto osłabia się względem USD, ale Złotówka silniej się osłabia więc cena złota rośnie.
Obserwując codziennie wzajemne relacje kierunków zmian tych czterech wykresów widzę kiedy złotówka się wzmacnia i osłabia. Kiedy osłabia się dolar a wzmacnia złoto. Kiedy w siłę rośnie frank szwajcarski względem złota i dolara.
Zwykle przyjmuję perspektywę 5 i 10 dniową bo wtedy dopiero coś widać. Przydaje się też perspektywa trzymiesięczna i roczna. Na blogu jest perspektywa 5 dniowa.
Jak zacznie się obserwować wykresy w ten sposób to zaczyna się zauważać pewne zalezności. Na przykład nie ma sensu czytać o cenach złota o których piszą w niektórych artykułach niedouczeni dziennikarze, posługując się tylko cenami dolarowymi. W naszym kraju złoto kupujemy i sprzedajemy póki co za złotówki więc równie istotnym dla nas jest wykres kursu złotówki do dolara. Złoto względem złotówki stanowi nie tylko zabezpieczenie przed utrata wartości ze względu na dewaluacje pieniądza, ale stanowi pozycje zajętą przeciwko Złotówce i jako taka pozycja powinno być tez rozpatrywane.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Komentarze na blogu są moderowane. Zastrzegam sobie prawo do zablokowania komentarza bez podania przyczyn. Komentarze zawierające linki wyglądające na reklamowe lub pozycjonujące - nie będą publikowane.