niedziela, 22 lutego 2009

Przegląd mijającego tygodnia

Najważniejsze informacje z ubiegłego tygodnia:
  • Ministerstwo Finansów wykorzystując osłabienie złotówki zamieniło euro ze środków unijnych na złote,
  • B.Obama podpisał ustawę wprowadzającą pakiet stymulacyjny o wartości 787 mld USD,
  • Przemysłowa produkcja sprzedana w Polsce ukształtowała się na poziomie o 12,7% niższym niż w analogicznym miesiącu ub. roku i o 0,5% niższym w porównaniu z grudniem ub. roku.

Waluty:
Poniedziałek i wtorek przyniosły ze sobą nowe rekordy słabości złotego, pojawiło się przy tym mnóstwo spekulacji na temat możliwego zasięgu osłabienia naszej waluty. We wtorek premier zapowiedział, że rząd może zamieniać środki unijne na złotówki na rynku i w ten sposób umocnić walutę. Pierwsza taka operacja odbyła się już w środę. Również w czwartek złoty zyskiwał. Jeden z zagranicznych banków – Goldman Sachs – podał, że zamknął swoje pozycje obliczone na spadek złotego. Mimo tego w piątek nasza waluta ponownie traciła. Na koniec tygodnia euro wyceniano na 4,714 PLN – o 1,8% więcej niż tydzień temu, ale 20 groszy niżej od wtorkowego szczytu. Dolar podrożał o 3,8% do 3,73 PLN, był na koniec tygodnia 18 groszy poniżej szczytu. Frank zyskał 1,9%, do 3,166 PLN, 16 groszy poniżej wtorkowych maksimów.

Złoto:
W mijającym tygodniu w prasie zaczęło pojawiać się coraz więcej doniesień na temat popytu na złoto przejawianego przez globalne instytucje finansowe i banki centralne. Złoto konsekwentnie umacniało się przez cały mijający tydzień względem dolara i euro. Na koniec tygodnia kurs złota wynosił 997,37 USD za uncję (około 5,8% więcej niż na początku tygodnia). Względem PLN notowania złota pozostawały pod silnym wpływem zmienności na rynku walutowym, przez co umocnienie złota względem złotówki było wyraźna na początku tygodnia przy dużych wahaniach w drugiej jego połowie, na koniec tygodnia kruszec kosztował 3736 PLN za uncję.

Obligacje:
Obligacje ponownie traciły na wartości w tym tygodniu, osłabienie złotego grozi bowiem potencjalnie wzrostem inflacji, a to z kolei ogranicza możliwości RPP do dalszego obniżania stóp. Na koniec tygodnia rentowność obligacji dwuletnich wzrosła już do 5,8%(o 50 pkt), a 10-letnich do 6,10% (o 18 pkt).

Akcje:
Poniedziałek i wtorek przyniosły wyprzedaż i stratę WIG20 o ponad 11%, w połowie sesji w środę strata powiększyła się do 17%. Wraz z poprawą notowań złotego również na giełdzie sytuacja zaczęła się zmieniać i w skali tygodnia stratę WIG20 udało się zniwelować do 7,3%.
W piątek bylismy świadkami kolejnego cudownego zakończenia sesji. Jeszcze przed godziną 16 WIG20 tracił ponad 4% do czwartkowego zamknięcia, aby kilka minut później na dużych obrotach wyskoczyć 0,7% powyżej. Na fixingu znów spadł kończąc 1,6% pod czwartkowym zakmnięciem.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Komentarze na blogu są moderowane. Zastrzegam sobie prawo do zablokowania komentarza bez podania przyczyn. Komentarze zawierające linki wyglądające na reklamowe lub pozycjonujące - nie będą publikowane.

-->