W maju Komisja Europejska ogłaszała, że według jej prognoz PKB Polski miało w tym roku wynieść -1,5%. W styczniu prognozowała +2%. Dziś prognoza Komisji Europejskiej znowu została zrewidowana i mówi, że nasza gospodarka wzrośnie jednak o 1%.
Rozchwianie tych prognoz dokonywanych przez Komisję Europejską rzuca dla mnie cień na wiarygodność tych prognoz jeżeli chodzi o Polskę. W tym samym czasie Komisja nie zmieniła rokowań dla całej Unii Europejskiej i strefy euro - prognozuje dla nich spadek PKB o 4%. Równocześnie ekonomiści KE obniżyli prognozy dla Hiszpanii, Włoch, Holandii czy Wielkiej Brytanii. Nieco mniejszą niż wiosną recesję Komisja przewiduje w Niemczech, oraz we Francji.
Ja tymczasem podtrzymuję moją własną prognozę niewielkiego plusa PKB na koniec tego roku.
Rozchwianie tych prognoz dokonywanych przez Komisję Europejską rzuca dla mnie cień na wiarygodność tych prognoz jeżeli chodzi o Polskę. W tym samym czasie Komisja nie zmieniła rokowań dla całej Unii Europejskiej i strefy euro - prognozuje dla nich spadek PKB o 4%. Równocześnie ekonomiści KE obniżyli prognozy dla Hiszpanii, Włoch, Holandii czy Wielkiej Brytanii. Nieco mniejszą niż wiosną recesję Komisja przewiduje w Niemczech, oraz we Francji.
Ja tymczasem podtrzymuję moją własną prognozę niewielkiego plusa PKB na koniec tego roku.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Komentarze na blogu są moderowane. Zastrzegam sobie prawo do zablokowania komentarza bez podania przyczyn. Komentarze zawierające linki wyglądające na reklamowe lub pozycjonujące - nie będą publikowane.