Kiedy Chiny zaszantażowały świat ograniczeniem dostaw metali ziem rzadkich, niektórzy obudzili się, że "chińskie restrykcje zadziałały jak "budzik", który zwrócił uwagę świata na zależność od Pekinu". Jak to mówią - "rychło w czas"...
Oczywiście Chiny zarzekają się że nie terroryzują świata. "Nie będziemy wykorzystywać metali ziem rzadkich jako narzędzia przetargów" - zadeklarował Zhu Hongren, rzecznik chińskiego ministerstwa przemysłu i technologii informatycznych. Oczywiście, że nie - chciałoby się dodać. Nie będzie żadnych przetargów, "po prostu nie będziemy wam nic więcej dostarczać" i tyle...
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Komentarze na blogu są moderowane. Zastrzegam sobie prawo do zablokowania komentarza bez podania przyczyn. Komentarze zawierające linki wyglądające na reklamowe lub pozycjonujące - nie będą publikowane.