piątek, 25 lutego 2011

Fałszywe złoto

Trafiłem na dwuczęściowy (cześć 1, część 2) ciekawy wpis na stronie e-numizmatyki, a traktujący o fałszowaniu (przez rząd USA?) złota wolframem. Niestety brak odniesień do źródeł i trudność w uzyskaniu w internecie potwierdzonych informacji, połączona z tym, że oficjalne agendy rządu USA starają się sprawę zamieść pod dywan nie sprzyjają wyrobieniu sobie zdania na ten temat. Dwie rzeczy są pewne. Po pierwsze wszystko jest możliwe jeśli chodzi o próby sprawowania kontroli nad systemem gospodarczym, fałszowanie złota (czyli takie "psucie pieniądza") byłoby na rękę USA, które dewaluuje dolara bo podważałoby zaufanie do kruszcu jako medium wymiany i przechowywania wartości. Jest to jednak o tyle krótkowzroczne, że fałszerstw prędzej czy później jednak da się wykryć, a skandal pozostanie.
Po drugie, niewątpliwie temat ten będzie pożywką dla setek różnej maści spiskowych teorii.

W każdym razie warto przeczytać i zastanowić się co byłoby gdyby okazało się, że fundusz ETF zabezpieczony w złocie, miał w skarbach zamiast prawdziwych sztab te lipne kupione z Fort Knox (co też nie jest pewne, bo nie wiadomo czy sztaby pochodziły z depozytu rządu USA w Fort Knox czy po prostu były tam przechowywane)...

Polecam też lekturę wpisu cynika9 na temat fałszowania złota wolframem.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Komentarze na blogu są moderowane. Zastrzegam sobie prawo do zablokowania komentarza bez podania przyczyn. Komentarze zawierające linki wyglądające na reklamowe lub pozycjonujące - nie będą publikowane.

-->