Wczoraj przy akompaniamencie protestów parlament grecki przegłosował pierwszą turę reform, dziś drugą. Jak rynek obiegła ta informacja, której towarzyszyło wystąpienie ministra finansów Niemiec Wolfganga Schaeuble o tym, że prywatni inwestorzy i banki będą partycypowały w pomocy dla Grecji.
Na pewno ta informacja podziałała na spekulantów, którzy na franku grali przeciwko złotówce. Skalę tej spekulacji pokazuje gwałtowne umacnianie się złotówki do franka w miarę jak zamykali pozycje. W niecałe pól godziny zrobiliśmy tyle ile w drugą stronę szło przez cały zeszły tydzień. Spirala spekulacji się odkręca.
Czy Grecja jest uratowana? Mam obawy aby sądzić, że jest to odwlekaniem problemu w dalszą przyszłość.
Na razie przynajmniej uratowana (chwilowo?) wydaje się być złotówka.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Komentarze na blogu są moderowane. Zastrzegam sobie prawo do zablokowania komentarza bez podania przyczyn. Komentarze zawierające linki wyglądające na reklamowe lub pozycjonujące - nie będą publikowane.