poniedziałek, 26 grudnia 2011

piątek, 23 grudnia 2011

Świąteczne podsumowanie

Nadchodzą Święta i czas na podsumowanie mijającego roku.

Myślę, że z powodzeniem można powiedzieć, że tematem przewodnim w tym roku było złoto. W sytuacji, która nastąpiła w otaczającym nas świecie, złoto okazało się jedyną pewną bezpieczną przystanią. Tematy związane ze złotem pojawiały się praktycznie cały czas od pierwszych dni stycznia:
Swoistym podsumowaniem tematu złota niech będzie lista dealerów metali szlachetnych w internecie. Mam nadzieję, że stanie się przydatna wszystkim chcącym część swoich oszczędności ulokować w monety lub sztabki.

Kolejnym tematem była wymiana walut przez internet. Nie będę przywoływał tutaj wszystkich wpisów na ten temat. Dość powiedzieć, że na podstronie bloga jest zrobiona przeze mnie lista kantorów internetowych.

Mijający rok zapamiętamy chyba jako ten, kiedy fatum z południa Europy zaciągnęło nad całość strefy euro. Problemy czuć było już od początku, a potem zaczęło trząść walutami:
Przy okazji USA oberwało obniżeniem ratingu i później już przestało mi się chcieć komentować to całe zamieszanie. Później mieliśmy serię interwencji banków centralnych - linków już nie podaję bo chyba nie ma sensu - wpisy na ten temat można znaleźć tutaj.

Kolejnym tematem, który poruszałem parę razy były obligacje korporacyjne:
Na koniec była sprawa likwidacji lokat antybelkowych, które ostatecznie stracą rację bytu koło kwietnia:
Tyle tytułem podsumowania. A teraz życzenia - niech te Święta będą odpoczynkiem od problemów, a przyszły rok niech przyniesie ich rozwiązania. Wesołych Świąt.

poniedziałek, 19 grudnia 2011

Butiki ze złotem i ceny...

Są poważni sprzedawcy złota lokacyjnego i sprzedawcy niepoważni. Zastanawiam się do której kategorii zaliczyć butiki (to chyba dobra nazwa) ze złotem polujące na naiwnych i nie zorientowanych klientów. Weźmy taki przykład: Gold Corp   - cena złotej monety uncjowej (wg. obrazka jest to Krugerrand) na dziś wynosi u nich wg. informacji na stronie 9900zł w dostawie natychmiastowej i 9600zł w dostawie 45 dniowej. Na dowód screenshot:



Dla nie zorientowanych podam, że na dzień dzisiejszy cena spot złota wynosi około 5500zł za uncję, a tę samą monetę u poważnych sprzedawców (e-numizmatyka, Hyath) można kupić za około 6150zł.

Jak dla mnie jest to ewidentne łowienie jeleni w wykonaniu Gold Corp.

Inna sprawa, że często niektórzy sprzedawcy mają ceny z kosmosu, a butikami nie sposób ich nazwać. Przykładowo Alior Bank, ze swoją ofertą złota lokacyjnego, oferuje je z dosyć wysoką marżą. W dniu kiedy cena spot oscylowała wokół 5700zł, na moje pytanie o cenę w Aliorze usłyszałem 6400zł. No ale powiedzmy, że po banku można się spodziewać wysokiej marży na takim produkcie.

W każdym razie wszystkich, których interesuje zakup złota lokacyjnego przestrzegam przed podejmowaniem pochopnych decyzji. Warto przeglądnąć spis sprzedawców złota i porównać ceny. 

czwartek, 15 grudnia 2011

Koniec promocji w BGŻoptima?

Jak donosi Parkiet i jak czytamy na stronie BGŻoptima promocja na wysoko oprocentowane lokaty dzienne się wkrótce zakończy. Bank na swojej stronie podaje, że:

"Tylko do 20 grudnia 2011 r. będzie istniała możliwość składania na etapie wniosku o otwarcie Konta Indywidualnego BGŻOptima dyspozycji otwarcia lokat dziennych.   Tylko do 28 grudnia 2011 r. możliwe będzie zakładanie lokat dziennych w systemie transakcyjnym BGŻOptima, do czego wymagane jest dysponowanie przez klienta aktywnym Digipassem."

Co będzie potem trudno powiedzieć, ale przypomina mi to historię z FM Bankiem, który najpierw z hukiem wszedł na rynek z wysoko oprocentowaną lokatą aby potem stać się całkowicie przeciętnym bankiem pod względem oferty (FM Bankowi zajęło to też około 20 dni). Cóż, mam wrażenie, że przeszło mi to przez myśl już jak tylko oferta BGŻoptimy się pojawiła. Czy z końcem roku przyjdzie rozstać się z tym bankiem? Zważywszy na to, że  obsługa Digipassa jest bardzo niewygodna to jak jeszcze nie będzie tam ciekawej oferty lokat to chyba szybko im tego Digipassa odeślę.

Zobaczymy co się w tej ofercie zmieni i jak bardzo na gorsze. Może będzie trzeba przerzucić część kasy np. do Idea Banku?

wtorek, 13 grudnia 2011

GUS podał dane o inflacji za listopad

"Inflacja szaleje" - takie mamy teraz nagłówki na portalach. No cóż, fakt jest znany już od jakiegoś czasu. Nie dalej jak w ubiegłym miesiącu pisałem o tym, że cięzko jest się przed inflacją obronić. 

Dzisiaj GUS podał dane o inflacji za listopad - wyniosła 4,8%. W październiku wynosiła 4,3% w skali roku, a na listopad analitycy spodziewali się maksimum 4,5%. Oczywiście najbardziej zdrożało to, co boli wszystkich czyli tradycyjnie paliwo, żywność i koszty mieszkania.

Jak się bronić? Zastanawiałem się nad tym już wcześniej. Chyba nie zostaje wiele możliwości. Jakąś szansą są wysokie odsetki np. w BGŻoptima gdzie na dziennej lokacie dostaniemy  6,48% w skali roku (tyle, co 8% na standardowej lokacie) i na nowych lokatach w GetinOnLine, IdeaBanku i OpenOnline gdzie możemy zamrozić pieniądze na 12 miesięcy i też dostać ekwiwalent 8% przed opodatkowaniem. Jest jeszcze parę ofert konkurencyjnych z trochę wyższym oprocentowaniem, pozostaje liczyć, że będzie pojawiać się ich więcej.

poniedziałek, 5 grudnia 2011

Kupno złota w dostawie terminowej

Jeżeli szukasz informacji o inwestowaniu w fizyczne złoto, proponuję przejść do lektury najnowszej wersji pt. "Małe kompendium inwestowania w fizyczne złoto".

Popełniłem kiedyś wpis na blogu na temat tego jak bezpiecznie kupić złoto. Zasady, które tam zawarłem są nadal aktualne, nie wspomniałem natomiast wprost o tym że istnieje coś takiego jak zakup złota w dostawie terminowej i głupotą jest z niego korzystać.

Do napisania tego postu skłonił mnie wpis na blogu goldblog.pl Nie chcę powielać jego treści i zainteresowanych odsyłam do lektury. Jest tam przywołany ciekawy przykład jak sprzedawca na allegro sprzedawał złoto w terminowej dostawie i już zaczynają się pojawiać poszkodowani. 

Chciałem natomiast w tym miejscu wyłuszczyć wszystkim i podkreślić. Coś takiego jak dostawa terminowa złota u dealera jest zaprzeczeniem sensu inwestycji w złoto. Albo dealer złoto ma i wtedy kupujemy od ręki, albo go nie ma i wtedy nie jest dealerem tylko cwaniakiem. Kropka. 

Nawet u renomowanych dealerów typu e-Numizmatyka nie kupiłbym złamanego Krugerranda w dostawie terminowej. Chodzi o to, że po to kupuję złoto aby je mieć, a nie aby na nie czekać. Koniec kropka. Jak chcę spekulować na cenie, albo kombinować żeby było taniej to nie mogę się potem dziwić, że ponoszę ryzyko, że stracę wszystko bo w międzyczasie sprzedawca upadnie, albo zwinie interes.

Pamiętajcie, że to o czym pisałem tutaj jest nadal aktualne, a kupno złota w "dostawie terminowej" jest zaprzeczeniem zachowania zasady "być krytycznym". Nikt kto oferuje cenę złota poniżej spot nie może być "pewnym źródłem" bo matematyka jest nieubłagana.

czwartek, 1 grudnia 2011

Interwencja banków centralnych

W dniu wczorajszym miała miejsce skoordynowana interwencja banków centralnych (Rezerwa Federalna, Europejski Bank Centralny, Bank Japonii, Szwajcarski Bank Narodowy, Bank Anglii oraz Bank Kanady) polegająca na tym, że od 5 grudnia zmniejszą o 50 pkt bazowych oprocentowanie dolarowych linii swapowych oferując tym samym rynkom dodatkową płynność i przeciwdziałając ryzyku kolapsu kredytowego wynikającego z napięć wokół sytuacji w strefie euro.

Jednocześnie Ludowy Bank Chin zluzował politykę pieniężną po raz pierwszy od 2008 roku i obniżył o 50 pkt bazowych stopę rezerw obowiązkowych dla pożyczkodawców.

Rynki zareagowały na tę informację umocnieniem euro i osłabieniem dolara względem złota.
Więcej informacji tutaj.

I w oświadczeniach banków centralnych:


-->