Wkrótce (od 2 lutego) będzie można składać zapisy w ramach publicznej emisji obligacji serii B wyemitowanych przez Giełdę Papierów Wartościowych. Klient szacowny i poważny, więc może w jego przypadku nie nastąpią takie problemy jak w przypadku mniejszych emitentów. Natomiast cały czas można zadawać sobie pytanie - czy warto wchodzić w tę emisję? Otóż w mojej opinii nie warto.
Po pierwsze, aby złożyć zapis na obligacje trzeba mieć rachunek maklerski w CDM Pekao, albo w DM BH. Dla osób mających już gdzieś rachunek gdzie indziej jest to kolejny kłopot.
Kolejna rzecz to oprocentowanie, które jest niezbyt atrakcyjne. Przynajmniej teraz w konfrontacji z jeszcze dostępnymi lokatami antybelkowymi. Otóż obligacje GPW będą płaciły WIBOR 6M oraz marży w wysokości 117 punktów bazowych. W pierwszym okresie odsetkowym, kupon wynosi 6,17% - niewiele.
Tak więc ja sobie tym głowy nie zawracam. Chociaż jak znam życie jelenie do strzyżenia same przyjdą i jeszcze będzie nadsubskrypcja.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Komentarze na blogu są moderowane. Zastrzegam sobie prawo do zablokowania komentarza bez podania przyczyn. Komentarze zawierające linki wyglądające na reklamowe lub pozycjonujące - nie będą publikowane.