Komentarz do wydarzeń a Krymie - spóźniony, ale dlatego aby zachować pewną perspektywę.
Jestem zdania, że rozgrywka o Krym i Ukrainę to gra geopolityczna pomiędzy USA a Rosją, mająca swoje podłoże w dużej mierze ekonomiczne. Kontrola Rosji nad Ukrainą to kontrola nad sporymi zasobami gospodarczymi uzależnionymi od gazu z Rosji, to także kontrola nad szlakiem przesyłu gazu na zachód i magazynami tego gazu. Kontrola nad Krymem, to nie tylko nacjonalistyczno-historyczne uwarunkowania, ale twarde biznesowe interesy. Aneksja Krymu daje Rosjanom wymierne korzyści ekonomiczne, militarne i strategiczne, które mogą zrównoważyć koszty. Policzmy:
- złoża ropy i gazu na szelfie wokół Krymu, które teraz przejęli Rosjanie - kilkaset miliardów dolarów (źródło),
- możliwość poprowadzenia gazociągu "South Stream" na szelfie a nie w głębinach Morza Czarnego - dziesięć miliardów dolarów (źródło, źródło),
- przestaje obowiązywać umowa o stacjonowaniu Floty Czarnomorskiej na Krymie (kłopot militarno polityczny z głowy) w zamian za zniżkę dla Ukrainy na gaz - jedenaście miliardów dolarów do zwrotu przez Ukrainę, oszczędność w opłatach za bazy 97 mln USD rocznie, zniżka na gaz 2,7 mld USD rocznie (źródło),
- sprzęt wojskowy floty Ukraińskiej (bazy wojskowe, okręty, broń) - niewycenialne aczkolwiek nie pozbawione wartości, w praktyce rozmontowano ukraińską marynarkę przejmując co najmniej osiem okrętów wojennych i jeden okręt podwodny (źródło).
Moim zdaniem kolejny etap tego konfliktu będzie miał wyraz ekonomiczny. Generalnie jestem przekonany,że funkcjonujemy już w świecie globalnych wojen ekonomicznych. potencjalnie możliwe wymiany ciosów to:
- eksport gazu LNG z USA do Europy co może obniżyć ceny gazu w Europie, a podnieść w USA i uderzyć w interesy rosyjskie. Nie wiem czy cała intryga ie była obliczona właśnie na to żeby stworzyć nowy rynek zbytu dla gazu amerykańskiego - już od jakiegoś czasu producenci gazu naciskali na administrację aby znieść zakaz jego eksportu z USA, dla nich może to być dobry interes.
- rosyjskie uderzenie w dolara poprzez odwetowe akcje w stylu wyprzedaży amerykańskich obligacji lub przejście we wzajemnych rozliczeniach z Chinami na inną walutę płatności za ropę (może złoto?).
Oczywiście dalej pewnie będzie kontynuowane rozgrywanie tego konfliktu poprzez wywoływanie ataków lęku i presję ekonomiczną ze strony rosyjskiej i próby rozbicia jedności europejskiej. Celej moim zdaniem są interesy ekonomiczne w pierwszej kolejności.
Nie należy zapominać jednak też, że interesy rosyjskie na Ukrainie nie są wyłącznie ekonomiczne, ale też strategiczno militarne. Rosja z państwem NATO u swych granic jest bezbronna, stąd żywotnym interesem rosyjskim jest doprowadzenie na Ukrainie do takiego zamieszania aby nikomu nie przyszło rozmieszczać tam wojska NATO.
Nie należy zapominać jednak też, że interesy rosyjskie na Ukrainie nie są wyłącznie ekonomiczne, ale też strategiczno militarne. Rosja z państwem NATO u swych granic jest bezbronna, stąd żywotnym interesem rosyjskim jest doprowadzenie na Ukrainie do takiego zamieszania aby nikomu nie przyszło rozmieszczać tam wojska NATO.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Komentarze na blogu są moderowane. Zastrzegam sobie prawo do zablokowania komentarza bez podania przyczyn. Komentarze zawierające linki wyglądające na reklamowe lub pozycjonujące - nie będą publikowane.