poniedziałek, 14 lipca 2014

Demografia głupcze

Na blogu "owczy pęd" ukazał się interesujący wpis na temat perspektyw jeśli chodzi o jakość życia na starość. Chodzi o nas i on nasze dzieci. Perspektywy te w dużym skrócie nie wyglądają najweselej. Wręcz, dla naszych dzieci urodzonych w ostatnich latach, nie ma szans na to, aby były w stanie funkcjonować na starość na zasadach na jakich żyją nasi rodzice. Jeśli dziś na jedną osobę starą przypada kilka osób pracujących i płacących podatki, to wygląda na to, że kiedy nasze dzieci się zestarzeją to będzie na każdą starą osobę mniej niż jedna młoda pracująca i płacąca podatki. Jaka to może być perspektywa? Zła. Jak można temu zaradzić? Cóż, patrząc na chaotyczną politykę demograficzną (o ile coś takiego w ogóle jest) w naszym kraju, trudno mieć nadzieję na to, że przyrost naturalny rozwiąże problem. Polityka imigracyjna (a raczej jej brak) też nie napawa optymizmem. Czy zostaje odkładać na edukację naszych dzieci po to aby były w stanie później wyemigrować?

2 komentarze :

Wiktor pisze...

Wykładać na edukację dzieci trzeba, właśnie po to, żeby nie były przywiązane do tego systemu. Powiem więcej warto myśleć o alternatywnych dochodach, oczywiście mówię to w kontekście normalnego obywatela, który bardzo często nie chce podejmować dodatkowej aktywności zawodowej.

Rubinka pisze...

Cóż, ja nie widzę swojej przyszłości na starość, a co dopiero przyszłości swoich dzieci. Wyżej wspomniane alternatywne dochody to niezły pomysł, chyba że uda nam się rozkręcić własny biznes i odkładać z niego na stare lata.

Prześlij komentarz

Komentarze na blogu są moderowane. Zastrzegam sobie prawo do zablokowania komentarza bez podania przyczyn. Komentarze zawierające linki wyglądające na reklamowe lub pozycjonujące - nie będą publikowane.

-->