Właśnie piszę się ostatni rozdział sagi o odbieraniu Leszkowi Czarneckiemu jego bankowego imperium. Sprawa jest wielowątkowa i sam Czarnecki i jego banki nie są tu krystalicznie czyste. Warto wspomnieć aferę GetBack. Później mieliśmy próbę przejęcia z pomoca podstawionego szefa KNF, którego milioner nagrał na podsłuchu. W tle ciągle nie spełnione wymagania kapitałowe jego banków, konflikt z KNF, obawy o wypłacalność najpierw Idea Banku a potem getinu.
Na przełomie 2020 i 2021 roku mieliśmy nacjonalizację (wymuszoną decyzją KNF) Idea Banku. Sam milioner wyjechał za granicę (w słusznej obawie, że obecna władza wsadzi go tak jak kiedyś ówczesna Romana Kluskę) i zza granicy toczy boje prawne w obronie swoich banków.
Równolegle toczy się sprawa przejęcia Getinu. Przed paroma dniami KNF nałożyła na Czarneckiego karę 20mln zł za niewypełnienie zobowiązań inwestorskich dotyczących dokapitalizowania banku. Dziś zaś Bankowy Fundusz Gwarancyjny (BFG) rozpoczął przymusową restrukturyzację Getin Noble Banku.
Getin zostanie rozmontowany. Komunikat BFG głosi, że od 3 października działalność Getin Noble Banku (GNB) z pominięciem portfela kredytów frankowych, zostanie przeniesiona do VeloBanku (trwa rejestracja nazwy), którego właścicielem będzie obok Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) także System Ochrony Banków Komercyjnych (SOBK), utworzony przez osiem największych banków komercyjnych działających w Polsce: ING Bank Śląski, Alior Bank, Bank Millennium, PKO BP, Bank Pekao, BNP Paribas Bank Polska, mBank, Santander Bank Polska.
Portfel kredytów frankowych zostanie w GNB (które pewnie pójdzie do upadłości prędzej czy później).
Z punktu widzenia klientów nic nie powinno ulec zmianie w sensie obsługi i dostępu do pieniędzy. W długim terminie prawdopodobnie pozostałości Getinu pod nazwą VeloBank zostaną wchłonięte przez któregoś z dużych graczy tak jak to było z Idea Bankiem. Pewnie skończą się promocje i wysoko oprocentowane lokaty, zaś rynek zostanie zabetonowany przez dużych graczy w większości z państwowym kapitałem.
Nie znam się na szczegółach. Nie potrafię wyekstrahować z tych różnych komunikatów o adekwatności kapitałowej esencji treści. Fakt faktem Getin miał w zeszłym roku straty, ale ile z tego było czysto księgowe wymuszone decyzjami KNF związanymi z odpisami na złe kredyty itd? Czy to jest tak, że następuje systemowe rozmontowywanie niezależnego kapitałowo prywatnego sektora bankowego na rzecz umacniania państwowego kapitału w bankach? Takie odnoszę wrażenie od paru lat... No bo czy cokolwiek zrobiono po nagraniu, które Czarnecki opublikował w 2018 roku? Poza oskarżeniem ówczesnego szefa KNF niewiele poza późniejszym dalszym konsekwentnym rozmontowywaniem banków Czarneckiego. Tak to widzę...