piątek, 7 kwietnia 2023

Dobrze już było?

Temat na świąteczny stół. Z resztą chyba oczywistym jest i było do przewidzenia, że drożyzna będzie tematem rozmów tak jak gatunek majonezu. Na ciekawe zdanie trafiłem przeglądając prasę. Oto Paweł Dobrowolski główny ekonomista Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR) mówi tak: "Minione trzy dekady globalnej niskiej i stabilnej inflacji są historyczną anomalią. Po trzech dekadach globalizacji umiędzynarodowienie światowej gospodarki stanie w miejscu lub się cofnie. Narastają konflikty międzypaństwowe. Emeryci stanowią coraz większą część elektoratów (co ceteris paribus* przejściowo pogłębi deficyty budżetowe). Takie zmiany strukturalne podwyższają neutralny poziom stóp. Zanim decydenci dostrzegą tę zmianę, policy mix będzie zbyt luźny, a inflacja uporczywie wyższa niż w minionych trzech dekadach" Źródło

Tak niestety to wygląda. NBP zakłada schodzenie z aktualnych stóp i wysokiej inflacji przez lata. Nam się chyba nawarstwiało przez dekady i teras się wylało. No przecież nie będzie powrotu do tak niskich cen energii która pochodziła z pompowanej spod ziemi ropy i wykopywanego węgla (tak wiem że podrożał, ale generalnie kopaliny to tanie źródła). Nie będzie powrotu do globalizacji gdzie tanie chińskie rączki robiły nam gdżety... 

Z resztą przeczytajcie sobie https://www.money.pl/gospodarka/przygotujcie-portfele-nbp-moze-sie-fatalnie-mylic-6884144929110976a.html

Wesołych Świąt

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Komentarze na blogu są moderowane. Zastrzegam sobie prawo do zablokowania komentarza bez podania przyczyn. Komentarze zawierające linki wyglądające na reklamowe lub pozycjonujące - nie będą publikowane.

-->